PILNE!

Każdy kredyt spłacamy zgodnie z ustalonym harmonogramem. Bardzo często zdarza się jednak, że mamy przypływ gotówki i chcemy nadpłacić choć jego cześć. Dla posiadaczy kredytów rozliczanych w złotówkach prawie zawsze skutkuje to obniżeniem raty. W przypadku kredytów hipotecznych w obcej walucie sytuacja jest trochę inna.

Najbardziej popularnym sposobem na zaoszczędzenie gotówki przy spłacaniu pożyczki w euro lub frankach jest samodzielna wymiana waluty w kantorach internetowych. Platformy oferują znacznie niższe kursy niż banki. Miesięczna różnica może wynosić nawet do 100 zł. Osoba, która chce spłacać raty jednostką kupioną online musi podpisać w placówce bankowej aneks do umowy kredytowej. Pamiętajmy, że jest on darmowy i bank nie może żądać od nas pieniędzy za dokument. Kantory internetowe działają szybko, są tanie i nie pobierają prowizji. Dzięki temu, że posiadają rachunki w wielu bankach mogą wysłać swojemu klientowi walutę z rachunku w tym samym banku, w którym spłaca on kredyt. To wielkie udogodnienie.

Nadpłata kredytu walutowego jest zalecana przy mocnym złotym. Oznacza to, że warto dokonać jej wtedy, gdy kurs waluty obcej w stosunku do złotego jest niski albo spodziewamy się jego wzrostu. Pamiętajmy, że kursy walut, w których mamy zaciągnięte kredyty będą zmieniać się wielokrotnie. Przecież nasze zobowiązania są na lata. Spróbujmy dokonać wcześniejszej spłaty wówczas, gdy złoty umacnia się względem waluty obcej. Tu jednak problem polega na tym, że przewidzenie zmian kursowych jest bardzo trudne.

Aby zmniejszyć ratę, możemy też spróbować wydłużyć okres spłat. Taka zmiana powoduje wzrost płaconych odsetek. Jeśli jednak nasze zobowiązanie mamy zaciągnięte na okres 10 lat, to przedłużenie go do 20 lat jest dla banku zarobkiem, a dla nas wiąże się z niższą miesięczną ratą. Można także rozmawiać z bankiem w sprawie marży. Jednak opcja obniżenia zysków związanych z udzielonym kredytem nie jest korzystna dla placówki i bardzo rzadko wyraża się na nią zgodę.

Share Article: